Przedłużony weekend?

No i nadszedł czas by podjąć decyzję o realizacji marzeń. W 2017 zdecydowaliśmy się zrobić przerwę w naszym życiu, a może inaczej - to samo życie urozmaicić i zobaczyć kawałek świata. Taki kawałek i w taki sposób, żeby nie gonić i  nie myśleć, że zaraz, za chwilę musimy już wracać. I w taki sposób, żeby móc poczuć klimat miejsc i porozmawiać z ludźmi z innych krajów o ich rzeczywistości. I nareszcie w taki, żeby podczas podróży czegoś się nauczyć. O świecie, o ludziach, o sobie.

No dobrze - przyznajemy, że będzie to trochę dłuższy czas niż weekend, bo kilka miesięcy. Na razie jednak jest nam trudno przestawić się na to, że przez dłuższy czas niż tydzień czy dwa, będziemy dyspozytorami całego swojego dobowego czasu. Dlatego na razie żyjemy przedłużonym weekendem.

Co planujemy zobaczyć? Ruszamy na wschód, do Azji i Oceanii. Gdzie dokładnie? Bilety lotnicze mamy zarezerwowane na mniej więcej połowę podróży, później - zobaczymy. Postaramy się z Wami regularnie dzielić tym, co zobaczymy, co nas zaskoczy, ucieszy czy rozczaruje.

Jeśli jesteście ciekawi jakichś kwestii, chcecie byśmy o czymś szczególnym napisali - zapraszamy do kontaktu. Jesteśmy otwarci na rady, sugestie.

Tymczasem trzymajcie za nas kciuki i prześlijcie nam trochę pozytywnej energii.

Pozdrawiamy Was gorąco (gorąco nie tylko dlatego, że jedziemy w miejsca, gdzie gorąco na pewno będzie),
Podróżożercy


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Opinie, uwagi, pytania? Zapraszamy do komentowania!